126p Turbo 1

Fiat 126p 2.0 Turbo – Damian

Na naszych łamach kolejny projekt, który powstał na bazie Fiata 126p i zrobił na nas nie małe wrażenie.. Z zewnątrz wygląda jak rasowa rajdówka, a co znajdziemy pod maską tego małego autka? Częściowo zdradziliśmy to już w tytule tego wywiadu, a o reszcie dowiecie się już z poniższego wywiadu z Damianem…

Ostatnio spotkać można co raz więcej ciekawych projektów powstałych na bazie Fiata 126p, jak więc wyglądała ta przygoda w Twoim wypadku?

Moja przygoda z Fiatem 126p zaczeła się gdy miałem kilka lat. Gdy tata naprawiał samochód, ja siedziałem za kierownicą i udawałem że jeżdżę, pamiętam jak przesiadałem się na kolana a Tata pozwalał mi kierować. Ten egzemplarz (rocznik 1978) był od początku w rodzinie, po moim Tacie dostała go starsza siostra. Po jakimś roku dostałem go ja i tak zaczeła się moja przygoda, dokładnie w wieku 16 lat.

126p Turbo 2

Tuning Fiat 126p 2.0 Turbo

Początkowo samochód miał służyć jako „zabawka”, lecz po jakimś czasie zapadła decyzja, by dalsze modyfikacje sasamochodu były robione pod kątem Wyścigów Górskich…

W przypadku mojego malucha można wymienić 4 evolucje…

  • Evo 1 – czyli gdy miałem 16 a 18 lat a auto prezentowało „wiejski tuning”, co prawda nie było tego dużo ale brewki z taśmy czy pasek na szybe robiły swoje.
  • Evo 2 – Tu duży wpływ mieli koledzy z klubu „The Fiat And The Furious” czyli przeróbka na rajdówkę, mocniejszy silnik, inaczej ustawione zawieszenie itp. Pare kręciołków objechanych i narodziło się pytanie co dalej. Może za dużo filmików na you tubie z włoskimi Fiatami gdzie każdy miał silnik z motoru.
  • Evo 3 – auto miało być zarejestrowane, wtedy jeszcze nie wiedziałem o wyścigach „Berg Trophy” dlatego też zostały lampy, lusterka i inne rzeczy wymagane przez prawo.
  • Evo 4 – Trwa.. za chwile ruszam do garazu i mam nadzieje że będę miał możliwość zaprezentowania tej wersji a przede wszystkim osiągów czytelnikom portalu furious.pl…

126p Turbo 3

Fiat 126p 2.0 Turbo – modyfikacje

Czas najwyższy by zdradzić czytelnikom dotychczasowe zmiany, które pojawiły się w tym samochodzie…

Na początku miał pojawić się silnik 1.3 Turbo z Uno, lecz po pewnym czasie oswoiłem się z mocą tego silnika i uznałem że to za mało (prawdę mówiąc silnik nie był jeszcze nawet w środku auta..). Zacząłem więc szukać jakiejś 2 litrówki jednostki z suszarką, oczywiście z rodziny Fiata. Pod ręką był silnik 2.0 T z Cromy więc taki zakupiłem, seryjnie dysponował on mocą 155KM. Silnik jest umieszczony centralnie przed tylnią osią. Układ wydechowy to czysty przelot. Zawieszenie jest całkowicie zmienione z przodu, są dwa wachacze wraz z amortyzatorem który jest gwintowany i posiada regulację twardości, tył to kolumna Mcpersona amortyzator też jest gwintowany. Sprzęgło hydrauliczne, hamulce 4 razy tarcze.

126p Turbo 5

Jakimi osiągami na dzień dzisiejszy dysponuje 126p?

Na pewno mnie nie one zadowalają.. Jednak pierwszą setkę auto pokonuje w okolicach 5 sekund, Na obwodnicy 220km/h jedzie. Nielubie mówić o osiągach zawsze są za małe obecnie je podciągniemy ale skupimy się bardziej na właściwościach jezdnych. Po dotychczasowych modyfikacjach samochód powinien dyponować mocą ok 200 KM, ale to jeszcze nie koniec…

Wygląd zewnętrzy „malucha” zwraca na siebie uwagę, jakie zmiany pod kątem stylistycznym pojawiły się w samochodzie?

Auto zostało pozbawione ciężkich metalowych klap, które są zastąpione lekkimi odpowiednikami. Szyby też zostały wyrzucone z racji wagi i zastąpione poliwęglanem. Wlot powietrza na dachu naprawdę pomaga w upalne dni. Auto jest poszerzone ok. 15 cm na stronę, w nadkolach znajdują się 6 calowe felgi z BMW a na nich opony 175/50/13 Dunlopa. Kolor pochodzi z jedynego słusznego auta o którym mogę tylko marzyć czyli czerwien z Ferrari F40. Deska rozdzielcza w której są wmontowane różne wskaźniki z centralym obrotomierzem i shift lightem, poza tym oczywiście klatka bezpieczeństwa, jeden kubełek i pasy 5pkt.

126p Turbo 6

Wiem że autko miało okazję sprawdzić się już na trasach wyścigów..

No tak, startowałem w Banovcach na słowacji właśnie w cyklu Berg Trophy – był to ogromny test dla samochodu, nie ukrywam że nie obyło się bez wielu problemów, po których zapadła decyzja by dalej nie startować, a skupić się na dalszej budowie auta. Jest wiele błędów wieku dziecięcego ale myslę że wszystko to zostanie wyeliminowane, W końcu myśl że 30 sekund za tobą startuje wyścigowe BMW o mocy 500KM robi swoje…

Co do samego Cyklu imprez to zapraszam na strone slovackykopec.cz – organizacja na najwyższym poziomie, zresztą jest troche opisów o tym cyklu, chętnych zapraszam do poszukania w necie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *