Fiat 126p - JustRalf 1

Fiat 126p – JustRalf

Chyba mamy sentyment do małych Fiatów 126p, ponieważ dzisiaj zaprezentujemy Wam kolejny egzemplarz, który przeszedł bardzo ciekawą drogę modyfikacji. O samochodzie udało nam się porozmawiać z jego właścicielem – Ralfem.

Fiat 126p - JustRalf 2

126p należy do samochodów bardzo chętnie poddawanym różnym tuningowym przeróbkom, jednak najczęściej są to modyfikacje przeprowadzane bardzo niskim kosztem i kompletnie pozbawione dobrego smaku. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w przypadku prezentowanego dzisiaj projektu. Zanim przejdziemy do modyfikacji, które pojawiły się w „maluchu” od momentu jego zakupu, opowiedz nam dlaczego Twój wybór padł właśnie na 126p?

Moja przygoda z maluchem zaczęła się w zasadzie przypadkowo. Zawsze miałem szacunek dla tego modelu z racji, że jest to historia polskiej motoryzacji, ale nigdy nie myślałem o nim jako o aucie dla siebie. Sprzedałem poprzedni samochód, miałem kupić nowy, ale splot różnych wydarzeń uniemożliwił mi czasowo zakup samochodu, o którym myślałem, dlatego kupiłem „maluszka” jako przejściowy środek transportu nie wiedząc jeszcze jak bardzo mi się to spodoba. Sprawdziło się stare powiedzenie „maluchowców” – „nie pokochasz go, póki nie będziesz nim jeździć”. I choć słowo „miłość” w tym przypadku brzmi prozaicznie to ma swój sens.

Tuning Fiat 126p w barwach biało-czerwonych

Fiat 126p - JustRalf 3

Samochód w obecnej postaci prezentuje się na prawdę rewelacyjnie, ile trwały prace nad tym projektem?

Malucha kupiłem 29 grudnia 2006 r., czyli był on takim „małym” noworocznym prezentem, a sprzedałem 29 sierpnia 2007 r. Nie można określić ile trwały prace nad projektem, ponieważ ostatecznie nie zdążyłem go skończyć.. Praktycznie rzecz biorąc prace nad samochodem trwały przez cały okres jego użytkowania.

Fiat 126p - JustRalf 4

Czas najwyższy przejść więc do zmian, które pojawiły się w „maluszku”…

W dniu zakupu nie miałem sprecyzowanych planów, co do jego wyglądu. Przeciwnie, chciałem go tylko doprowadzić do stanu użyteczności, ponieważ był w opłakanym stanie. Przede wszystkim wymiana hamulców, płynów, filtrów jak i dokładne domycie i wypolerowanie matowego lakieru.

Tuningowa zabawa zaczęła się od kół, ponieważ zawsze twierdziłem, że koła to podstawa w każdym samochodzie. Padło na popularne (może i zbyt popularne) w świecie maluchowców „rekinówki”, czyli 13 calowe stalowe koła z BMW „rekin-a”. Oddałem je do zakładu zajmującego się renowacją felg, gdzie zostały wypiaskowane i pomalowane proszkowo na kolor biały. Zawsze uważałem, że w czerwonym samochodzie białe koła wyglądają świetnie.

Fiat 126p - JustRalf 5

Do tego kupiłem nowe opony BF GOODRICH Touring w rozmiarach: przód 145/70/13, tył 155/65/13. Następne w kolejce było przyciemnienie 3 tylnych szyb. W tym samym czasie kupiłem i zamontowałem biało-czerwone klosze tylnych lamp, białe boczne kierunkowskazy oraz białą lampę przeciwmgielną. Od kolegi dostałem halogeny dalekosiężne i przy okazji ich montażu całe oświetlenie zewnętrzne w maluchu zostało wyposażone w żarówki Philips „Blue Vision” – łącznie z podświetleniem tablicy rejestracyjnej z tyłu.

Zastanawiałem się, co zrobić ze zderzakami, ponieważ zawsze uważałem i nadal uważam, że malowanie ich pod kolor nadwozia w maluchu jest niesmaczne, dlatego postanowiłem, że będą czarne (chromowane zderzaki odpadły z racji na inne założenia stylistyczne). Ponieważ mój maluch (ELX) miał fabrycznie szare zderzaki, kupiłem nowe od wersji FL (poprzedniej), które były czarne.

Na końcu urodził się pomysł białego dachu i opcji miejsca przejścia koloru było kilka. Podczas przygotowywania dachu do malowania umieściliśmy z kolegą antenę od radia w tylnej części dachu. Były też naklejki, logo forum, adres strony WWW itp., ale przede wszystkim naklejka po prawej stronie tylnej rejestracji – „PRAWIE JAK Mini”, czyli moja własna nazwa tego autka.

Fiat 126p - JustRalf 6

Wizja wnętrza biegła równolegle swoim torem, ale niestety większości „zabawek” nawet nie zdążyłem zamontować w autku, choć już miałem je w domu: sportowa kierownica 30cm z logo ABARTH, gałka zmiany biegów i mieszek w kolorze kierownicy, czerwone pasy przednie od Cinquecento Sporting, zegary z obrotomierzem również od CCS, przednie fotele profilowane i boczki w czarno-czerwonej skórze EKO (już nie odebrałem od tapicera), no i typowa maluchowa półka z tyłu, ale z porządnymi głośnikami MacAudio.

Domyślam się, że samochód musiał wzbudzać nie małe zainteresowanie na ulicach…

Tak, to prawda. Poprzednik jak i następca maluszka jest „zauważany”, ale raczej przez osoby „młode”, lub zainteresowane modyfikacjami. W przypadku malucha, wiek ani płeć nie miały znaczenia. Spojrzenia i uśmiechy towarzyszyły każdej mojej podróży i sprawiały naprawdę ogromną radość, dlatego też czasami żałuję, że go sprzedałem i coraz częściej myślę o kupnie maluszka jako fun caru.

Fiat 126p - JustRalf 7

Jak mi wiadomo, samochód ma już nowego właściciela ponieważ w ubiegłym roku został sprzedany. Zdradzisz nam, jaki samochód zajął dotychczasowe miejsce 126p?

Malucha sprzedałem 29 sierpnia 2007 r. za kwotę 1000 zł. Mało i dużo to pojęcia względne, ale ja uważam tą kwotę za symboliczną względem włożonej pracy. Przewidziałem, że raczej nie ma, co liczyć na „kokosy” ze sprzedaży, dlatego wymontowałem praktycznie wszystkie rzeczy i sprzedałem oddzielnie za łączną kwotę powyżej 1000 zł. 5 lipca 2007 r. odebrałem z salonu Peugeota 206, który był zawsze moim marzeniem (oczywiście z tych realnych) jeśli chodzi o stylistykę.

Korzystając z okazji chciałbym zaprosić wszystkich na moją stronę www.JustRalf.pl, gdzie znajdziecie wiele zdjęć malucha (przed, po jak i w trakcie modyfikacji) oraz na forum motoryzacyjne „AutoKącik” na którym się udzielam a przede wszystkim IKM czyli Internetowy Klub Matiza, który jest częścią tegoż forum, na którym stawiałem swoje pierwsze „forumowe” kroki i nadal jestem mu wierny 😉 Na koniec chciałbym podziękować koledze „MikeAnonim” za ogromną pomoc przy przeniesieniu wizji na samochód.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *