Witaj! Kiedy zrodziła się Twoja przygoda z motoryzacją i dlaczego wybór padł akurat na Honde Prelude?
Przygoda z motoryzacją zaczeła się jeszcze w liceum kiedy nie miałem prawa jazdy. To własnie wtedy zakochałem się w Hondzie Prelude Vgen., takie właśnie auto w kolorze czarnym miał ojciec kolegi z liceum. Dokładnie po sześciu latach od tego momentu udało mi się zrealizować młodzieńcze marzenie kupując Prelude. Po drodze był jeszcze mój pierwszy samochód, popularny Maluch oraz Daewoo Lanos, który przeszedł dość spore zmiany wizualne i mechaniczne. Obecnie jest to Honda, którą niestety ze względów życiowych jestem zmuszony spzredać, robię to z ciężkim sercem.
Tuning Honda Prelude V Piotr
Samochód aktualnie prezentuje się bardzo ciekawe, co jest niewątpliwie efektem włożonej w niego pracy – jakie zmiany zaszły w samochodzie od momentu jego zakupu?
Zmian zaszło całe mnóstwo i nie sposób wymienić ich w jednym zdaniu. Przed poprzednią zimą auto było praktycznie w 100% seryjne, zima była czasem zbierania części. Na wiosnę zacczeła się wielka metamorfoza. Zawieszenie obniżyłem o 40mm za pomocą sprężyn APEX, jego twardość jest regulowana dzięki amortyzatorom Koni Sport. Dodatkowo całe nadwozie usztywnione jest dwiema rozpórkami Megan Racing, przednią oraz tylną. Udoskonaleniu uległ także układ hamulcowy. Piasty oraz zaciski hamulcowe pochodzą od mocniejszego modelu 2.2 VTEC. Umożliwiło to monaż przednich tarcz hamulcowych o średnicy 280mm (fabrucznie 260mm). Przy okazji montażu nowych hamulcy zaciski polakierowane zostały w niebieskim kolorze ” a’la Spoon”. Ich dopełnieniem są tzw. „skarpetki” Spoon założone na zbiorniczki pod maską.
Honda Prelude V – zmiany wizualne
Z zewnątrz auto wyposażone jest w lekką maskę wykonaną z carbonu. Przedni grill to specjalnie sprowadzony z Japonii element montowany fabrycznie tylko w wersji Type-S. Przednie lampy poddane zostały kompleksowej modyfikacji. W firmie www.xenon.waw.pl zostały rozebrane, wewnętrzne chromowane elementy pokryte zostały czarnym matowym i błyszczącym lakierem. Wstawione zostały bixenonowe soczewki z najnowszego BMW serii 7. Żarówki to produkt firmy Osram, przetwornice zaś Hella. Ponad to pod przednim zderzakiem znajduje się nakładka zderzaka, pochodząca z katalogu oryginalnych akcesoriów Honda. Progi i nakładka tylnego zderzaka polakierowane zostały w kolorze nadwozia.
Ostatnim stylizacyjnym akcentem była wymiana seryjnych znaczków na pochodzące od Accorda Type-R. W następnej kolejności zająłem się wnętrzem. Tapicerka to połączenie skóry z alcantarą. Całość zszyta jest czerwonymi nićmi. Kierownica i gałka zmiany biegów obszyte zostały czarną skórą. Drewniane elementy pochodzą z wersji VTi. Na lewym słupku zamontowana została nakładka firmy Auto Meter, w której umieszczone zostały wskaźniki Auto Gauge wskazujące temperaturę oleju oraz podciśnienie. Na kolumnie kierowniczej zamontowany jest Shift light Auto Gauge przypominający czerwonym światłem o zmianie biegu na wyższy.
Honda Prelude V – zmiany pod maską
Czy jakieś dodatkowe zmiany pojawiły się również pod maską samochodu?
Oczywiście, każda Honda dobrze reaguje na zmiany w układach wydechowym i dolotowym. Pod maską pojawił się dwuczęściowy dolot typu CAI, filtr Pipercross umieszczony jest w nadkolu. Na zimę istnieje możliwość skrócenia dolotu i umieszczenia filtra pod maską. W celu odizolowania dolotu od gorącego powietrza rura dolotowa owinięta została specjalną termoizolacją firmy Thermo-Tec. Układ wydechowy od kolektora do końca to produkcja pod zamówienie wykonana w firmie El-Tec. Jest to układ oparty na rurach o średnicy 2” oraz dwóch tłumikach. Końcowy zakończony jest końcówką o średnicy 115mm.
Czy aktualne oblicze Hondy jest juz w pełni ukończonym projektem, czy w przyszłości szykują się kolejne zmiany?
Do pełni szczęścia z zewnątrz brakuje tylnej karbonowej klapy oraz zmiany serca Prelude na 2.2 VTEC w Japońskiej, 200-konnej specyfikacji. Niestety plany życiowe nie pozwalają mi na kontynuację projektu, mam nadzieję, że ten kto kupi ode mnie Hondę dokończy projekt.
