Gre i jego samochód gościł już swego czasu na naszych łamach. Jednak w związku z tym iż w Almerze pojawiło się w ubiegłym roku kilka znaczących zmian, postanowiliśmy jeszcze raz spotkać się z Gre by zadać mu kilka pytań dotyczących modyfikacji oraz jego udziału w wyścigach na 1/4 mili w 2007 roku.
Nissan Almera – projekt na 1/4 mili
Jesteśmy po kolejnym sezonie Twoich startów w zawodach na 1/4 mili. Almera przeszła kompleksową przebudowę, zmieniłeś silnik z SR20DE na SR20DE pochodzący z Primery GT P10. Co skłoniło Cie na taki krok?
Brałem przykład z najszybszego SR20DE w Europie robiącego 10-sekundowe wyniki, to właśnie ten z Primery p10gt. Wcześniejszy był tylko z kutymi tłokami, reszta było serią… No prawie…
Nowy silnik w ślad za starym został kompleksowo zmodyfikowany, co tym razem zrobiłeś w stosunku do poprzedniego sezonu?
W nowym silniku zostało wymienione prawie wszystko co możliwe. Seryjne tłoki ustąpiły miejsca odpowiednikom z firmy Greddy, z korbowodami było podobnie. Wybór padł na korby firmy PAR. Wszelkie możliwe śruby w silniku zostały wymienione na mocniejsze pochodzące z firmy ARP. Głowica została obrobiona i przystosowana do wyższych obrotów niż seryjna. Zostały wykorzystane do tego podzespoły Tomei i B.C.. Pojawiło się tez nowe zawieszenie. Seryjna skrzynia ustąpiła miejsca kłowej przystosowanej do wyścigów na 1/4 mili firmy PAR. Silnik został wystrojony komputerem typu stand alone, firmy AEM
Poprzedni silnik legitymował się mocą 360 koni i 450 Nm, jakimi osiągami możesz pochwalić się obecnie?
Aktualnego wykresu niestety nie mam. W chwili obecnej auto jeździ na 2 barach doładowania, na 1,1bara wyszło 402 KM.
Startowałeś w wielu imprezach zarówno u nas w kraju jak i za granicą. Z którego wyjazdu wróciłeś najbardziej zadowolony i dlaczego?
Z żadnego nie wróciłem w pełni zadowolony, bo żadnego nie wygrałem 😉 Bardzo podobało mi sie na KOE w 2006 roku w Chimay, była to kultowa impreza. Dwu dniowa z bardzo szybkimi samochodami, niektóre z nich można było zobaczyć u nas w Kamieniu Śląskim w ubiegłym roku. Można tam było pojeździć na lepszym torze niż polskie lotnisko. Ku zdziwieniu najbardziej jestem rozczarowany czasem na Węgrzech, 12,4 et. gdzie auto było gotowe na robienie 11k… nie zrobiło niestety takiego czasu tylko z powod kierowcy, który nie sprawdził ciśnienia w oponach i miał 2,8 bara.
Mamy przerwę zimową, zapytam więc o plany. Dalsze inwestycje w Almerę czy jakiś nowy projekt?
Nie ma co mówić o czymś co nie jest gotowe, mam jednak nadzieję że będe mógł pokazać coś więcej niż do tej pory.
